Zapomnj o trejdzie - Set & Forget

Kolejny tydzień trejdingu za nami, więc czas na nową lekcję. Ogólnie tydzień ten zakończyłem z lekkim minusem, mimo to, że mógł jednak zakończyć się dużo, dużo lepiej.
Wynik ten spowodowany jest niepotrzebnym ingerowaniem w moją strategię i trejdy w tym tygodniu. Większość ludzi odbiera straty negatywne i wręcz ich unika, co jest niepoprawne. Straty są częścią gry i każdy profesjonalny trejder ustalając swój plan bierze je pod uwagę. Cały sekret polega na tym, aby ustalić swój plan tak aby później te straty zniwelować poprzez udane trejdy. Tak więc nie przejmuję się tym negatywnym wynikiem, zwłaszcza, że jest on niewielki i przyjmuję go tak samo jak dodatnie wyniki, gdyż mam straty uwzględnione w moim planie Ale nie to będzie dzisiaj tematem, o tyle co powód z jakiego do tej straty doszło. Pod tym względem straty są wręcz pozytywne, gdyż sprawiają, że rozmyślamy nad naszym postępowaniem i szukamy powodu. To najlepszy proces nauki, gdyż jak każdy wie z życia codziennego – najlepiej uczy się człowiek na własnych błędach.




Otóż jak już mówiłem zakonczyłem ten tydzien minimalnym minusem, ze względu na to, że ingerowałem w swoje trejdy. Złamałem tutaj jedna ważną zasadę swojego planu, zasadę Set & Forget, czyli z angielskiego „ustawić i zapominieć”. Dokłądniej chodzi tutaj o wejście w pozycje, czyli „ustawienie”, a następnie zapomnienie o niej, tak jakby jej tam nie było. Najlepiej jest wtedy po wejściu w pozycję wyłączyć platformę i zająć się czymś innym jak np. pracami domowymi, wyjść na spacer lub czytać książke – oczywiście najlepiej, aby była wtedy innej tematyki niż forex, by odpłynąć w zupelnie inny świat. Ślęczenie przed komputerem i wpatrywanie się jak przebiega nasz trejd sprawi tylko, że staniemy się kłębkiem nerwów i psychicznie nas wykończy. W najgorszym przypadku niepotrzebnie stracimy, gdyż widząc np. jak kurs nagle idzie w odwrotnym kierunku zamkniemy nasz trejd przedwcześnie chcąc uniknąć większych strat. Gdy kurs nagle obejmie znowu oczekiwany przez nas kierunek, bedziemy się tylko wściekali, że niepotrzebnie zamkneliśmy pozycję. Jednym słowem niepotrzebny stres.

Wchodząc w każdą pozycję mamy zawsze z góry ustaloną kwotę, którą ryzykujemy i jesteśmy w stanie stracić jako koszt naszej dzialalności. Według tej kwoty ustalamy nasz SL w logicznym miejscu, czyli takim które najprawdopodobniej nie zostanie przebity przez kurs w najbliższym czasie. By dowiedzieć się więcej zalecam przeczytać poprzednie wpisy na temat Money Management i Risk/Reward.

Tak więc z góry wiemy ile stracimy, a ile możemy zyskać i nie musimy wpatrywać się nonstop w monitor.. Na następny dzień sprawdzamy czy nasze trejdy się udały czy nie. Jeżeli się udały to dobrze, jeżeli nie – akceptujemy to i czekamy na kolejną okazję do zdobycia pieniędzy.

Ważne jest też aby nie zamykać pozycji za wcześnie jeśli jesteśmy „na plusie”, co było moim błędem w tym tygodniu. Patrząc się po jakimś czasie na trejd zacząłem snuć dziwne analizy i wątpić w ten trejd. Zamknąłem co prawda na plusie jednak nie był to trejd z poprawną relacją ryzyka do zysku. Po chwili kurs wybił dalej w oczekiwanym kierunku...

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Copyright © Forex Trading i Price Action - Blogger Theme Fitness Exercise Equipment | Premium Blogger Templates